Dnia 29 października grupa uczniów naszego liceum wraz z panią Hanią Jungowską oraz panią Iloną Szymańską-Rogińską ponownie odwiedziła zaprzyjaźniony, poznański Teatr Nowy. Tym razem mieliśmy okazję obejrzeć „Dziady” w reżyserii Radosława Rychcika. Był to jednak spektakl, który swą koncepcją znacznie odbiegał od tak dobrze znanego nam wszystkim dramatu Mickiewicza.
      Na scenie widzieliśmy więc między innymi mecz koszykówki czy automat z coca-colą, a cały obrzęd Dziadów prowadził Guślarz-Joker. Była także Marilyn Monroe, bliźniaczki z „Lśnienia” oraz Stephen Hawking jako mickiewiczowski Ksiądz Piotr.
     Wplecienie powszechnie znanych „Dziadów” do współczesności i tak nowatorskie spojrzenie spotkało się z bardzo pozytywnym odbiorem ze strony uczniów. Największe wrażenie zrobiła scena wygłaszania przez Mariusza Zaniewskiego monologu Martina Luthera Kinga, a moment Wielkiej Improwizacji wprowadził chwilę zadumy i refleksji.
      Reżyser w swym spektaklu postawił sobie za cel ukazanie problemów współczesnego świata, z naciskiem na rasizm, wykluczenie ze społeczeństwa, co doskonale mu się udało, poprzez między innymi wprowadzenie do obsady aktorów z różnych mniejszości etnicznych.
      Poznańskie „Dziady”, chociaż tak inne, zasługują na obejrzenie. Odległe swą formą od koncepcji Mickiewicza bardzo zaskakują, poruszają i w niektórych momentach naprawdę wprawiają w wielki szok i zdumienie. Spektakl na pewno warto zobaczyć, by przekonać się w jaki sposób reżyser i aktorzy chcą przekazać ludziom prawdę o dzisiejszym świecie.

tekst Bernadeta Smolec kl.3 HG
zdj. uczestnicy wycieczki, plakat spektaklu ze strony internetowej Teatru Nowego