ZNOWU W TEATRZE

Dodano: 2024-10-29 23:41:37

ZNOWU W TEATRZE

Zniecierpliwieni drugoklasiści musieli w tym roku szkolnym trochę poczekać na pierwszą wizytę w teatrze, ale 24. października nadszedł wreszcie ten upragniony czas. Dzień był słoneczny 

i niemal letni, sprzyjał spacerom, więc przed wizytą w Teatrze Nowym całą liczącą ponad 50 osób grupą udaliśmy się na poznańską starówkę, przyglądając się życiu miasta.

Spektakl „Zmierzch długiego dnia” według  Eugene O' Neilla w reżyserii Andre Hubner-Ochodlo był wystawiany na małej scenie teatru. Dramat podejmuje trudną problematykę rodziny pełnej wzajemnych pretensji, nieprzepracowanych traum, niewypowiedzianych żalów, oskarżeń, które w efekcie doprowadzają wszystkich czworo bohaterów do uzależnień. Obawiałam się, ze tak przygnębiająca tematyka może się okazać nazbyt ciężka dla moich uczniów, jednak moje obawy chyba okazały się płonne. Oddaję więc głos im samym.

 

Spektakl bardzo mi się podobał ze względu na grę aktorską oraz to, ze ukazuje uzależnienia, z którymi zmagają się ludzie

                                                  Martyna Matus

 

Spektakl podobał mi się,mimo że był trudny i na początku nie do końca go rozumiałam; poruszał bardzo ważny temat .Dobra gra aktorska sprawiała, że przyjemnie i z zainteresowaniem oglądałam występ.

                                                Kalina Dolata

 

Wyjątkowa gra aktorska i doskonale dopracowana reżyseria nadawały temu spektaklowi głębię i przez to bardzo mi się podobał.

                                                    Wiktoria Kobiela

 

 

Bardzo mi się podobał spektakl, ponieważ był ciekawy choć podejmował trudny do zrozumienia temat.

                                    Olena Dolia

 

Ten spektakl wywołał we mnie mieszane uczucia; z jednej strony podobała mi się gra aktorów, którzy bezbłędnie odegrali swoje role,lecz z drugiej strony nie podobało mi się mieszanie wszystkich wątków.

                                    Szymon Łanocha

 

Spektakl podobał mi się z tego powodu,że dobrze były ukazane uzależnienia całej rodziny       i fajna gra aktorów .Był bardzo specyficzny; na początku niezrozumiały, ale na końcu już wszystko rozumiałem.

                           Vadym Rusiatynskij

 

Spektakl mi się podobał .dobra gra aktorów, choć trudna do zrozumienia fabuła, ukazująca nieszczęśliwą rodzinę, która przeżywa tragedię i nie potrafi sobie z nią poradzić.

                                                                                                Volodymyr Verhun

 

Sztuka opowiada o rodzinie,która zmaga się z uzależnieniem, w tej rodzinie każdy zarzuca coś sobie, obwinia, nikt nie umie ze sobą porozmawiać bez ciągłych krzyków i awantur. Spektakl był chaotyczny, jednak podobało mi się w nim ukazanie problemów w sposób realistyczny.

                                                                                                     Zuzanna Antonowicz

 

„Zmierzch długiego dnia” bardzo mi się podobał i mnie poruszył, ponieważ ukazywał trudne tematy; uzależnienia od używek i problemy rodzinne. Gra aktorska również mi się podobała, a najbardziej Bożeny Borowskiej – Kropielnickiej.

                                                                                    Karolina Łuszczak

 

Widowisko podobało mi się, uważam, że wielu osobom mogło otworzyć oczy. Były w nim poruszane poważne tematy, które dają dużo do myślenia.

                                                                                                 Julia Siepsiak 

 

Spektakl był dla mnie ciekawym doświadczeniem. W sztuce podobała mi się najbardziej ciekawa i oryginalna sceneria. Polubiłem również jej tematykę.

                                                                                                 Mateusz Soroczyński

 

Uważam, że spektakl był poruszający. Gra aktorów idealnie odzwierciedlała podejmowane w nim problemy.

                                                                                                    Wiktoria Pakuła

 

Nie mam już wątpliwości, że ze wszech miar warto zabierać moich uczniów do teatru i to nie tylko na komedie.

 

                                                                                                      Hanna Jungowska

 

                                

 

 

 

 


« wstecz