Tego dnia, 234 lata temu, na Zamku Królewskim w Warszawie została uchwalona konstytucja. Była to pierwsza konstytucja w Europie, druga zaś na świecie po konstytucji amerykańskiej. Od 6 kwietnia 1990r. dzień ten jest polskim świętem państwowym. Mimo, iż minęło już tyle lat, to ciągle ją przypominamy.

Dlaczego?

Przede wszystkim, Konstytucja 3 Maja (wł. Ustawa Rządowa) zreformowała ustrój w Rzeczypospolitej, gdyż zniosła wolną elekcję i liberum veto. Miała na celu wzmocnienie wewnętrzne kraju i przywrócenie jego dawnej świetności. Jednak nie wszyscy posłowie byli jej zwolennikami i prawdopodobnie dlatego uchwalano ją aż 7 godzin!!!

Niestety obowiązywała tylko 15 miesięcy. Na dłużej nie pozwoliła Rosja, która wraz z Prusami w 1793r. dokonała drugiego rozbioru Polski.

Ciekawe, czy ktoś widział ten okazały obraz (wymiary 247 x 446 cm) autorstwa Jana Matejki, pt: „Konstytucja 3 Maja 1791 roku”?

Bo jak nie, to warto wiedzieć, że Mistrz Matejko pracował nad nim od stycznia do października 1891. W maju prace były już tak zaawansowane, iż możliwe było pokazanie płótna na jubileuszowej wystawie w Sukiennicach z okazji 100 rocznicy uchwalenia konstytucji.

A skąd nasz słynny malarz wiedział kogo i co namalować, skoro nie był uczestnikiem tych wydarzeń? Wiemy, że badał źródła, pytał historyków i szukał ikonografii. Dlatego jego obrazy to wspaniałe dzieła historyczne. I ja również, w związku z tym ważnym dla nas świętem, chcę zachęcić Was do poszukiwań historycznych.

Dla super odważnych, trzy krótkie pytanka dotyczące obrazu. Może troszkę nietypowe. 

Oto one:

1. W którym miejscu obrazu jest król Stanisław August Poniatowski i jak go malarz przedstawił?
2. Dlaczego Matejko umieścił na obrazie Jana Dekerta, prezydenta Warszawy skoro ten zmarł rok przed uchwaleniem konstytucj
3. Z jakiego powodu obok leżącego szlachcica Jana Suchorzewskiego jest rozrzucona talia kart?

Na wszystkie pytania jest historyczne wyjaśnienie.
Życzę skutecznych poszukiwań :)

Z majowym pozdrowieniem Aniceta Karpowicz